Gdzie tkwi haczyk, by pić kawę z tłuszczem? Z masłem i olejem? Ha, ha, jest bardzo wielu zwolenników takiej kawy. Sekret tkwi w szczegółach. Kawa kuloodporna to kawa (najlepiej 100% arabica świeżo parzona) z dodatkiem masła klarowanego (sam tłuszcz, bez zanieczyszczeń oraz białka i cukru mlecznego) oraz nierafinowanego oleju kokosowego (głównie tłuszcz MCT, czyli średniołańcuchowy tłuszcz nasycony o szerokim i pozytywnym, potwierdzonym badaniami, wpływie na nasz organizm).
*
Taka kawa często jest pita z samego rana zamiast śniadania węglowodanowego, popularna wśród zwolenników diety niskowęglowodanowej. Może działać odchudzająco, przy założeniu deficytu kalorycznego i eliminacji węglowodanów z posiłku. Zahamuje apetyt, nasyci na dłużej i zmniejszy chęć na podjadanie. Jej pomysłodawcą jest amerykański bloger Dave Asprey, zainspirowany piciem herbaty z dodatkiem mleka jaków w Tybecie i propagujący zmodyfikowaną nieskowęglowodanową dietę Paleo (czyli właśnie wysokotłuszczową).
*
W tej kawie to tłuszcze (a nie węglowodany) są źródłem energii dla organizmu, a kofeina pobudza. Olej kokosowy i masło klarowane są źródłem min. kwasu kaprylowego o działaniu przeciwzapalnym, przeciwbakteryjnym, dostarczamy też ważnych witamin rozpuszczalnych w tłuszczach A, D, E i K pochodzących z masła klarowanego. Ale pamiętajcie, taka kawa nie zastąpi pełnowartościowego posiłku. Makroskładniki powinny zostać zbilansowane w całodziennym jadłospisie w pozostałych posiłkach.
*
Kiedy kawa kuloodporna jest pomocna? Gdy nie masz czasu na pełnowartościowe śniadanie, a potrzebujesz szybko dostarczyć energii i kalorii. Stawia na nogi po nieprzespanej nocy, zadziała przed pracą lub porannym treningiem. Także pomoże Ci przed egzaminem lub rozmową o pracę, czy innym wydarzeniem wymagającym wysokiej koncentracji i wzmożonego wysiłku intelektualnego.
*
Jak smakuje? Dla mnie dość specyficznie, ale zdecydowanie lepiej niż się spodziewałam. Na świecie ma szerokie grono wielbicieli. Spróbujcie koniecznie i oceńcie sami. Po zblendowaniu powstaje przyjemna, jasna pianka.
*
Jak przygotować? Składniki:
+1 kubek świeżo parzonej czarnej kawy bez cukru
(rozpuszczalna i bezkofeinowa odpadają)
+15 g oleju kokosowego nierafinowanego (najlepiej eko)
+1 łyżka niesolonego masła klarowanego
+ ewentualnie do smaku dodatek: cynamonu (przyspiesza metabolizm, działa antydepresyjnie) lub kardamonu (neutralizuje kwasowy odczyn kawy).
Wszystkie składniki blendować chwilę, aż do wytworzenia pianki na powierzchni. Można też wymieszać je łyżeczką dla uniknięcia (wskutek blendowania) utraty witamin z masła klarowanego.
*
PS. Koniecznie dajcie znać w komentarzach, czy pijecie i jak Wam smakuje!
*
Odżyw się, a odżyjesz!*
Kuloodporna? Kawa, nie kamizelka!

