Konopie i produkty konopne robią ostatnio sporą karierę.
Czy rzeczywiście warte są tyle zamieszania? Zaraz się przekonamy. Będzie pod koniec wpisu także prezent dla Was. Ale na początek rozwieję trochę niejasności wokół tematu.
Przede wszystkim – będę tu pisała o produktach z konopii siewnych. Różnią się one zdecydowanie od konopii indyjskich, zawierających psychoaktywny składnik THC – to są dwie różne rośliny. W konopiach siewnych tego składnika znajdziemy mniej niż 0,3% lub wcale. Nie mają one więc działania psychoaktywnego. Produkty z nich są bezpieczne oraz, co ważne, legalnie dopuszczone w naszym kraju do obrotu.
Co ciekawe, konopie siewne to roślina oleista, od setek lat uprawiana na polskich ziemiach (oczywiście nie tylko!). Być może spotkaliście się kiedyś np. ze sznurkiem konopnym? Tak, to jest także produkt z konopii siewnych.
Dziś, po latach banicji i degradacji znaczenia naturalnych i wytrzymałych produktów konopnych (min. np. płótna, nici, sznurków) i upraw konopii siewnych spowodowanej protekcjonizmem lobby włókien syntetycznych (min. DuPont) w Stanach Zjednoczonych po II wojnie światowej, produkty konopne wracają do łask na całym świecie.
Powoli odczarowana jest zła sława i wrzucanie do jednego worka wszelkich konopii – siewnych i indyjskich. To bardzo cieszy, gdyż uprawa konopii siewnych w polskim klimacie świetnie się sprawdza. Jest to roślina wydajna w uprawie i niewymagająca specjalnych warunków glebowych.
Z konopii siewnych powstaje całe mnóstwo produktów przemysłowych, ale również spożywczych i żywieniowo są one niezwykłym wręcz polskim superfood –
– więcej pisałam o tym w moim artykule tutaj.

Dlaczego więc warto zainteresować się produktami konopnymi?
Po pierwsze – żywieniowo – są bardzo odżywcze, olej konopny uznawany jest za jeden z najbardziej wartościowych olejów, ok. 80 % jego składu stanowią kwasy NNKT
Po drugie – leczniczo – przynoszą efekty terapeutyczne i są formą naturoterapii
Po trzecie – kosmetycznie – poprawiają wygląd skóry także pielęgnując ją w naturalny sposób
Szukamy, sprawdzamy, testujemy!
Jak się o tym przekonać? Najlepiej praktycznie! Takiego testu dokonałam wypróbowując produkt od polskiego producenta produktów konopnych, przede wszystkim olejków i kapsułek z olejem konopnym z różnym stężeniem CBD – HABU.
Produkt
Musze przyznać, że olejek HABU przyjechał do mnie bardzo porządnie zapakowany – w tekturowym pudełku, pośród eleganckich, papierowych wiórków- wypełniaczy i z podziękowaniem na ozdobnej karteczce za wybór produktu od HABU! Wszystko dopracowane, także wizualnie, cieszy oko. Sam olejek także zapakowany był w pięknie zadrukowany, okrągły, twardy tekturowy kartonik, a dodatkowo w środku była pianka zabezpieczająca – więc nie ma szans by takiej buteleczce z olejkiem coś się w transporcie stało. Dla mnie to ważne, gdyż wiem, że nie ryzykuję ew. uszkodzeń w dostawie. Bardzo istotne – w środku była także krótka instrukcja stosowania, zalecenia spożycia, informacje o produkcie i producencie. Produkt ma też certyfikat wegański „Viva! Produkt dla wegan i wegetarian”.
Brawo.
W otrzymanej buteleczce 10 ml Full Spectrum 5% zamknięte jest 400 kropli, po 1,25 mg CBD w każdej kropli. Produkt jest jasno opisany, ma datę przydatności do spożycia, a jego jakość potwierdzona jest analizami i badaniami każdej partii na zawartość składników aktywnych.
Efekty
Olejek ten można używać na kilka sposobów. Podstawowym zastosowaniem tego konkretnego produktu jest działanie lecznicze – pomagające zasypiać, uspokajające, zmniejszające ból. CBD także poprawia trawienne, profil lipidowy krwi oraz wpływa zmniejszająco na ryzyko chorób układu krążenia. Te efekty przy stosowaniu olejku HABU CBD jednak należałoby sprawdzić w dłuższym użyciu.
Dla mnie smak okazał się nieco trawiasty, ale w pełni akceptowalny. W końcu to produkt naturalny, a takie lubię najbardziej i naturalność zawsze jest dla mnie wartością samą w sobie!!!. Mi poprawiał komfort snu i łatwość zasypiania😉.
A na skórę? Stosowałam na noc. Moja twarz była mięciutka i przyjemnie nawilżona, w końcu duża ilość kwasów omega 3 i 6 też dobrze służy cerze, szczególnie nieco zmęczonej i przesuszającej się jak moja. Bogactwo witamin, min. A, B1, B2, B3, oraz minerałów np. żelaza, magnezu, fosforu czy cynku także odżywia skórę. Olej CBD działa już na poziomie naskórka i skóry właściwej. Reguluje procesy wydzielania serum, proces produkcji keratyny w skórze i wzrostu komórek naskórka. Taki olejek na pewno warto zastosować, gdyż zawiera wyższe stężenie składników aktywnych od kosmetyków konopnych, które można zakupić w drogeriach. Tam często składnik konopny jest tylko dodatkiem, zawsze warto poczytać skład tego co zamierzamy kupić.

Prezent
Tu mam dla Was super wiadomość – od producenta HABU dla czytelników Odżywialni – 10% rabat na zamówienie powyżej 100 zł i darmową dostawę z kodem “HABU10” .
Warto skorzystać!
Produkt sprawdzony, polski, certyfikowany. Polecam:)
Na moim blogu zawsze zachęcam /was do szukania i włączania do diety składników wyjątkowo odżywczych, naturalnych i przenoszących nam wymierne korzyści żywieniowe. Produkty konopne są jak najbardziej polskim superfood. Poza olejkiem CBD znajdziecie w sprzedaży do zastosowań kuchennych także olej zimnotłoczony konopny i ziarna konopne. Używajcie ich do polewania i posypywania sałatek, dań makaronowych i zup, jako posypka do naleśników i owsianek, dodatek do pieczenia chlebów czy ciast, nawet na kanapkę. Zastosowań mnóstwo, jak i korzyści z produktów konopnych. Do kupienia znajdziecie też zapewne kubki i talerze z włókna konopnego, taki to wszechstronny produkt!
A może jeszcze przeczytasz:
Hit na moim blogu, przepis na pyszny i zdrowy chleb gryczany- TUTAJ
albo… zainspiruj się, jak pilnować diety w Święta i zrobić zdrowe słodkości – TUTAJ
PS. W razie pytań – śmiało pisz, kontaktuj się!
Moim zdaniem warto jest stosować oleje konopne. CBD pomaga na wiele dolegliwości co z resztą potwierdza wiele badań. Dobrze, że jest to legalne w naszym kraju.
Dokładnie. CBD to naturalne wsparcie dla organizmu.
ja wiele o tym temacie slyszę ale jeszcze nie mieliśmy okazji wypróbować… przerażają mnie trochę ceny tych olejków bo najmniejsze stacjonarnie w mojej okolicy kosztują okolo 130 zł ale cóż… skoro chwalicie to może rzeczywiście warto raz wydać i spróbować… a ile dziennie się spożywa kropli?
Nie słyszałam o tej marce ja swoją przygode zaczełam z olejkiem konopiafarmacja 5 essenz i od niego to już poszło dalej, zakochałam się w konopiach na amen
Stosuje olejek CBD na noc już od 2 lat! Jakość mojego snu i samopoczucie jest na niesamowitym poziomie. Zniknęły stany lękowe!!! Miałam też olejek konopny do ciała i krem do rąk, były też całkiem dobre.
Super! Konopie dają wiele możliwości odzywczych i wspomagających nasze zdrowie !