Szukasz inspiracji śniadaniowej? Wypróbuj omlet kokosowy. Omlet to nie nowość, danie dość powszechne. Ale omlet – kokosowy? Co u licha? Nie może już być zwykły? No, tym razem nie bardzo 😆. Użyta tu mąka kokosowa robi różnicę. Czyli … ma sporo zalet i dlatego warto popróbować tej śniadaniowej odmiany.
Mąka kokosowa
Poznajcie jej zalety, bo należy do najbardziej odżywczych spośród mąk:
– Jest wysoko błonnikowa, zawiera dwa razy więcej błonnika niż otręby (ma 38 g błonnika w 100 g mąki)
– Jest to mąka o niskim IG 35 – polecana dla odchudzających się, regulujących poziom cukru, z insulinoopornością oraz diabetyków.
– Jest też bezglutenowa!!!
– Jest wysokobiałkowa – ma sporo białka – aż 18g na 100 g mąki
– Dzięki obecności MCT – średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych z kokosa – wpływa pozytywnie na tempo metabolizmu i przyspieszenie spalania tłuszczu, regulowanie poziomu glukozy, działa też przeciwbakteryjnie i przeciwwirusowo. Dlatego zdecydowanie warto mieć ją w kuchni, jest polecana jako składnik np. śniadaniowego odżywczego omleta, placków czy innych wypieków.
Omlet kokosowy
Przygotowanie omleta dla 1 osoby – składniki: 1 jajko całe, 1,5 łyżki maki kokosowej, 1-2 łyżki jogurtu naturalnego,1 łyżka wiórków kokosowych (opcjonalnie, tylko jeśli lubicie wyraźny kokosowy smak). Wszystkie składniki energicznie mieszamy. Wykładamy na rozgrzany tłuszcz (np. olej kokosowy lub masło klarowane) porcje ciasta na omlet ( mogą tez być placki – osobiście wolę mniejsze niż większe placki, łatwiej się je przerzuca i szybciej się pieką). Smażymy omleta z obu stron na niedużym gazie, bo łatwo się przypala. Gotowe!
Praktyczne uwagi
Uwaga – zazwyczaj omlet czy placek kokosowy wychodzi dosyć ciemny, jakby lekko spalony, ponieważ mąka kokosowa bardzo chłonie płyny i szybko się przypala. Smatakie omlety mają też nieco inny, lekko kokosowy, trzeba się z nim oswoić 🤗.
Mają też troszkę inną strukturę i konsystencję 😀 – są bardziej kruche, łamliwe.
Warto też spróbować zmieszać mąkę kokosową z innymi rodzajami, na początku potraktować ją jako dodatek do np. pszennej i zwiększać ilość.
Trzeba tego nowego omleta wypróbować, oswoić się z jego innością😀.
A warto dla jego odżywczości. Pysznie będzie smakował z dodatkiem świeżych owoców!
