Tlusty Czwartek! Świętować czy nie świętować? Czyli … zajadać się pączkami i faworkami? Wybór należy do Ciebie … 🙂 Ale ja polecam (w zasadzie zawsze ;)) świętować, cieszyć się, bawić i radować jak jest po temu okazja.
Tradycyjny pączek to zazwyczaj nadprogramowe 250-300 kcal! Tyle co dodatkowy kotlet schabowy! (ok. 250 kcal, dane Fitatu). Wow!
Więc dla tych, co dbają o linię potrzebna jest jakaś pomocowa alternatywa!!! Wszak w Tłusty Czwartek w naszym kraju nie jest łatwo ominąć słodką pokusę, czai się w każdym kącie biura, szkoły, w supermarkecie i często na ulicznym straganie.
Stąd w Odżywialni pojawia się dla Was alternatywny przepis na pączki !! Szybkie, proste, smaczne! Wykonane z ciasta francuskiego, okrągłe jak donuty i z dziurką w środku.
Przepis na prościutkie pączki- donuty z ciasta francuskiego (z dziurką w środku)
Składniki:
(jedno opakowanie ciasta starcza tylko na 4-6 pączków w zależności jak dużą foremką wycinamy kółka)
1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego 1 jajko Lukier: sok z 1/2 cytryny, 4 łyżki cukru pudru Przygotowanie: Ciasto rozwijamy na płasko i cienko smarujemy roztrzepanym jajkiem. Składamy na 3 części (by powstał płaski 3-warstwowy płat) i wkładamy do zamrażarki na 15 minut. Po tym czasie wyjmujemy i wycinamy np. szklanką lub foremką z ciasta okrągłe placki. Dodatkowo dzięki w środku wycinamy małą, okrągłą foremką lub kieliszkiem.
Przygotowujemy lukier: w misce należy wymieszać cukier puder z sokiem z cytryny. Dobrze, by lukier powstał dość gesty, inaczej będzie spływał z paczka i nie będzie kryjący. Jeśli myślisz o kolorowych pączkach – lukier możesz zabarwić barwnikiem spożywczym lub naturalnie: sokiem z buraka, odrobiną kurkumy lub spiruliny. Wycięte z ciasta donuty posypujemy cukrem pudrem i możemy przygotować na dwa sposoby.
Przygotowanie (etapy na zdjęciach poniżej):
Sposób 1/:
upiecz beztłuszczowo w piekarniku w temperaturze 190 stopni C przez 15 minut – wtedy otrzymamy bardziej ciastka francuskie w kształcie donutów. Polukrowane smakują wyśmienicie i są zdecydowanie lżejszą wersją pączkową !!!
Sposób 2/:
smażyć pączki w bardzo, bardzo dobrze rozgrzanym tłuszczu na patelni aż sie zarumienią na złoto. Odłożyć do odsączenia na papierze kuchennym, posypać cukrem pudrem i …polukrować. Pyycha! Moze porównacie oba sposoby? Dla mnie każda wersja jest smaczna, choć sposób drugi bardziej smakiem przypomina smak tradycyjnych, smażonych właśnie pączków :).
To jak, poeksperymentujesz?! Jeśli wykonasz te pączki, proszę Cię – daj znać jak smakowało, wrzuć fotkę i opinię na FB;)
SMACZNEGO !!!
Hełoł, jeszcze chwilka …… A może zechcesz jeszcze przeczytać:
10 napędzaczy metabolizmu: artykuł TUTAJ
albo
Ściągnij DZIENNICZEK ŻYWIENIOWY ODŻYWIALNI – GRATIS – TUTAJ